Wnioski na temat sytuacji zdrowotnej społeczeństwa wyciągnąć można również z analizy danych o umieralności według najczęściej występujących przyczyn zgonów. W Polsce również i w tym względzie obserwuje się daleko idące zmiany w porównaniu z sytuacją z lat międzywojennych. Dawniej wśród przyczyn zgonów dominowały ostre choroby zakaźne oraz gruźlica. Obecnie na czoło wysuwają się choroby serca i układu krążenia oraz nowotwory. Dalszym miernikiem stanu zdrowia ludności, opartym na danych o umieralności, jest tzw. przeciętne dalsze trwanie życia, obliczane na podstawie tablic wymieralności. W r. 1931 /32 przeciętne dalsze trwanie życia wynosiło w Polsce — dla mężczyzn 48,2 lat, dla kobiet 51,4 lat, natomiast w roku 1961/62 — dla mężczyzn 64,8 lat, dla kobiet 70,5. Obecna sytuacja Polski w tym względzie jest niekiedy nawet lepsza od sytuacji wielu krajów europejskich, bądź niewiele się od niej różni. Mierniki oparte na danych o zachorowaniach mogą być lepszym odzwierciedleniem stanu zdrowia ludności, pod warunkiem jednak, że dysponujemy pełnymi i dokładnymi danymi o częstości występowania poszczególnych chorób. Ocena stanu zdrowotnego oparta na znajomości częstości występowania schorzeń nie może jednak ograniczać się wyłącznie do analizy tych jednostek chorobowych, które są najczęstszą przyczyną zgonów.
