Są ciekawe świata, żądne przeżyć i chętne do aktywnej nauki. Dzieci dopiero stają się leniami, ponieważ usiłują bronić się przed frustracjami, stosując „mechanizm unikania”. Każde zdrowe fizycznie dziecko, które zaczyna mieć kłopoty z nauką, zostało zmuszone do uaktywnienia tej techniki obronnej przez nasze surowe metody wychowawcze powszechny system edukacji. Unikanie pojawia się wtedy, gdy nie uwzględnia się indywidualności jednostki, a ucho igielne, przez które dziecko musi się przecisnąć, jest zbyt ciasne. Nie jest brany pod uwagę właściwy moment do przekazywania dziecku określonej wiedzy ani moment, kiedy dziecko jest gotowe do jej przyswojenia. Gdy zaś ów moment nadchodzi, nauczyciele przerabiają już inny materiał, w dodatku przy zastosowaniu złych metod nauczania. Najczęstszym powodem szkolnych kłopotów i trudności w nauce jest w istocie ucieczka dzieci przed osiągnięciami. I rodzice, i nauczyciele okazują się całkowicie bezradni wobec tego problemu. Potrafią jedynie reagować sankcjami i usztywniać podejście do wychowanków, wskutek czego mechanizm unikania utrwala się i nasila.
